Stacja VII

Jezus upada pod krzyżem po raz drugi

”Jezus zwrócił się do nich i rzekł: wyszliście z mieczami i kijami, jak na zbójcę, żeby mnie pochwycić. Codziennie nauczałem u was w świątyni, a nie pojmaliście mnie. Ale pisma muszą się wypełnić”. Mt 14, 48-50

Wielu rolników z małych gospodarstw zastanawia się po co jeszcze kontynuować, skoro wszystkie ich wysiłki okazały się bezowocne. Są tacy, którzy padli ofiarą niezrozumiałych dla nich sil ekonomii. Nagle okazało się że nie mogą kontynuować pracy swoich rodziców i dziadków. Nie pojmują gry państwowych i międzynarodowych ruchów, które z pozycji prostych rolników spychają ich do życia w ubóstwie, niepewności i lęku, aż do emigracji. W takich sytuacjach wszystko wydaje się jedna wielką klęską. Nic już wydaje się nie mieć znaczenia.

Panie, pomóż nam budować sprawiedliwe społeczeństwo i szanować pracę innych ludzi.