Pielgrzymka szlakiem św. Jakuba była dla mnie wspaniałym doświadczeniem. Pomimo wielu trudności (związanych m.in. z nieznajomością języka i wysiłkiem fizycznym) widziałam, że Bóg się o mnie troszczył i nie zostawił mnie z tym samej. Otwartość, wytrwałość i świadectwa innych pomogły mi się nie poddać i dojść do końca. Moje problemy wcale nie zniknęły, a życie nie zmieniło się nagle o 180 stopni, ale ta droga pozwoliła mi spojrzeć na nie z innej perspektywy. Jestem wdzięczna Bogu za to, co dla mnie zrobił.
Marta Kasyk
Dodaj komentarz